Pytania i odpowiedzi
Dlaczego istnieją religie?
PYTANIE:
ODPOWIEDZ:
Swami: Religie istnieją z tego samego powodu, co szkoły. Chodzisz do szkoły?
Dziecko: Tak.
Swami: Co robisz, gdy idziesz do szkoły? Spotykasz nauczyciela, który uczy cię rzeczy, których nie znasz, takich jak matematyka, fizyka, chemia i język angielski. Uczysz się na lekcjach czegoś, czego nie znasz. Twój nauczyciel już je zna, ale ty nie. Potem daje ci jakieś książki, mówiąc: „Są to książki, które gdy przeczytasz, nauczą cię tych przedmiotów. Jeśli będziesz miał jakieś wątpliwości, przyjdź do mnie to ci wyjaśnię.” To robisz w szkole.
Ile szkół jest na Mauritiusie? Jest ich wiele. Różne dzieci chodzą do różnych szkół, nieprawdaż? Niektóre szkoły wymagają od uczniów noszenia mundurków niebieskich, inne – białych, a jeszcze inne – szarych. W różnych szkołach obowiązują różne mundurki. Niektóre szkoły przed rozpoczęciem zajęć wymagają odmawiania określonej modlitwy; w innych tego samego dnia jest to inna modlitwa. Niektóre szkoły zaczynają zajęcia rano o godz. 7:30, a inne o 8:30. Niektóre kończą zajęcia w południe, inne później. Wszystkie te szkoły są różne, ale uczą tych samych przedmiotów.
Religie są jak szkoły. Lider danej religii jest jak nauczyciel, którego nazywa się Mistrzem. Dlaczego uczysz się religii? Kościół jest jak szkoła, świątynia jest jak szkoła i meczet jest jak szkoła. Ludzie chodzą do tych różnych szkół, aby czegoś się nauczyć. Czego chcą się tam nauczyć? Chcą uczyć się o Bogu – jak znaleźć Boga, jak Go doświadczać, jak z Nim żyć i jak Go urzeczywistnić. Takiego przedmiotu uczą wszystkie te religie.
Co oni wam mówią, aby urzeczywistnić Boga? Mówią, że musicie modlić się, nie powinniście kłamać, kraść, krzywdzić innych, że powinniście kochać bliźniego i wszystkim służyć. Są to rozmaite drogi dochodzenia do Boga. Wszystkie święte pisma są jak podręczniki, Mistrzowie są jak nauczyciele, a kościoły i budynki wszystkich innych religii są jak szkoły, w których uczy się o Bogu i tego, jak Go znaleźć. Najpierw uczycie się teorii, a potem musicie zastosować ją w praktyce. Aby znaleźć Boga musicie być dobrzy i na co dzień czynić dobro, nie powinniście kraść, kłamać i krzywdzić innych. Powinniście stosować te praktyczne nauki w życiu codziennym.
Mistrzowie tacy jak Prorok Mahomet, Jezus Chrystus, Budda czy Mahawira przychodzą, nauczyć was zawsze, gdy utkniecie lub macie trudności w tym przedmiocie. Szkoły mogą być różne, pory lekcji mogą być różne, języki nauczania mogą być różne, nauczyciele mogą być różni, ale przedmiot jest jeden i ten sam: nauka o Bogu.
Wasi rodzice posyłają was do szkoły, która jest najbliżej was. Zależnie od tego, jaką religię wasza rodzina wyznaje, wychowują was w tej religii. W niej dowiadujecie się o Bogu. Jeśli religie uczą o Bogu, są ważne, gdyż pomagają wam poznawać Boga i dobre rzeczy.
Czy rozumiesz?
(Swami zapytał kilkoro dzieci, gdzie uczą się, a one wymieniały nazwy swoich szkół.)
Z której strony wschodzi słońce? Jak uczą was tego w szkole? Słońce wschodzi na wschodzie, prawda? W każdej szkole uczą, że słońce wschodzi na wschodzie.
Wiedza jest ta sama, ale uczycie się jej w różnych szkołach, macie różnych nauczycieli, plany lekcji i mundurki. Religie są podobne. Nie powinniście walczyć, mówiąc: „Ta szkoła jest lepsza,” „Moja szkoła jest najlepsza,” „Moja szkoła jest lepsza” czy „Ich szkoła jest najlepsza.” Dopóki się uczycie, powinniście szanować wszystkie.
Dzieci muszą zadawać pytania. Obowiązkiem rodziców jest odpowiadać na nie. Wielu rodziców mówi: „Zadajesz za dużo pytań. Boli mnie od tego głowa! Odejdź.” Odsyłają dziecko, co jest bardzo złe, gdyż ono próbuje czegoś się nauczyć. Jeśli sami nie znacie odpowiedzi na zadane pytanie, pójdźcie poszukać jej, wróćcie i wyjaśnijcie dziecku. Wszyscy rodzice tak powinni postępować. Nie zabijajcie ciekawości dziecka mówieniem: „Jestem zajęta. Nie pytaj mnie – spytaj ojca!” On też powie: „Spytaj matki.” Wtedy dziecko nie ma kogo pytać. Tak nie powinno być. Każdy powinien postarać się odpowiedzieć na pytanie dziecka, gdyż ono uczy się. Jeśli nie nauczycie go właściwych rzeczy, nauczy się niewłaściwych i całe życie będzie myślało, że są właściwie.