

Boskie przemówienia


MIESZKANIE DR SESHADRI, SINGAPUR
Naham manuszjo na ća dewa jakszah; na brahmana kszatrija wajśja śudrah; na brahmaćari grihi wanasthah; aham satja bodhakah satjam śiwam sundaram.
(Nie jestem człowiekiem ani bogiem czy nadczłowiekiem; ani nie jestem braminem, kszatriją, wajśją czy śudrą; nie jestem na etapie życia brahmaćarina, grihina czy wanasthy; jestem nauczycielem prawdy, moją naturą jest prawda, dobro i piękno).
W trzech światach nie ma nic, czego bym nie znał – wiem o wszystkim. Nie znaczy to, że posiadam zdolności wykraczające poza sfery fizyczne, ale jestem wszędzie i zawsze. Stąd wiem o wszystkim, co się gdziekolwiek dzieje. Ta wiedza nie jest zapożyczona, wyuczona czy inaczej nabyta, lecz dla Boga jest czymś naturalnym, gdyż jest On obecny wszędzie. Gdy mrówka chodzi po waszym ciele, czyż nie wiecie o tym? Podobnie każdy gdziekolwiek i kiedykolwiek by nie był, rodzi się ze mnie, dlatego wiem wszystko, zawsze i wszędzie.
Nie wiedząc tego, człowiek myśli, że zna wszystko i działa tak, jak mu się zachce lub spodoba. Tak człowiek postępuje – zachowuje się tak, jak gdyby wiedział wszystko, a tymczasem nie wie nic. Tymczasem Bóg postępuje tak, jak gdyby nic nie wiedział, a w rzeczywistości wie wszystko.
Dla swoich wielbicieli, swoich dzieci, Bóg zrobi wszystko. Ale nie można stać się wielbicielem po prostu nakładając na siebie wibhuti (święty popiół), ubierając się w określony sposób lub recytując imiona Boga. Wielbicielem w rzeczywistości jest ten, kto w swoim sercu nie ma niczego oprócz Boga. Wszystko inne musi być na drugim planie – Bóg staje się najważniejszy w życiu. Tylko taką osobę można nazwać prawdziwym wielbicielem.
Jeśli macie Boga, macie wszystko. Gdy posiadacie przedmiot, posiadacie też jego cień. Ten świat jest zaledwie cieniem Boga. Gdy zdobędziecie Boga, otrzymacie też wszystko inne.
Jestem Bogiem „Tak! Tak! Tak!”. „Nie” i „tak” istnieją tylko dla was. Dla mnie zawsze jest jedynie „Tak! Tak! Tak!”. Otrzymacie wszystko, o co mnie prosicie, ale możecie nie mieć zbyt wielu okazji na poproszenie. Dlatego gdy już zdarzy się wam okazja być w bliskości Boga, proście o najwięcej. Nie ma nic większego niż On. Powinniście więc prosić o Boga – wtedy otrzymacie wszystko inne.
Był kiedyś książę, który na swoje urodziny wystawił całe posiadane bogactwo i zaprosił miejscowych ludzi, aby przyszli i brali, co chcą. Przyszło wielu ludzi i każdy chwytał wszystko, co miało dla niego jakąś wartość, ale była tam jedna dziewczyna, która nie wzięła nic. Zauważywszy to, zdziwiony książę powiedział: „Wyglądasz na zwykłą dziewczynę. Jest tu wiele wartościowych rzeczy. Możesz wziąć tyle, ile pomieścisz w rękach, weź więc coś. Ponieważ są moje urodziny, możesz wziąć wszystko, co chcesz”.
Ona odpowiedziała: „Nic z wystawionych rzeczy, chociaż są wartościowe, nie pociąga mnie. Jednak wiem, że jest coś cenniejszego, co nie zostało wystawione i właśnie to chciałabym mieć”.
On stwierdził: „Dzisiaj rozdaję wszystko, o co ktokolwiek poprosi. Możesz wiec prosić o cokolwiek, czego tu nie ma”.
Wtedy ona ujęła obie jego ręce i powiedziała: „Twoje ręce dobrze pasują do moich. Chcę więc mieć cię za męża”.
Książę był zaskoczony, więc ona wyjaśniła: „Jeśli będę miała ciebie – księcia, który kiedyś zostanie królem, za męża, będę miała całe królestwo. Czemu miałabym wypełnić dłonie nieistotnymi rzeczami i iść do domu? Oszukiwałabym sama siebie. Skoro mogę trzymać ciebie tymi dwiema rękami, to nie chcę chwytać w nie drobnych rzeczy”. W ten sposób stała się królową i posiadła całe królestwo.
Oto jak wygląda ludzkie życie: Bóg przychodzi tylko raz i pyta, co chcecie. W takiej chwili wszystkie wasze dawne sanskary (utajona pamięć wrażeń z poprzednich wcieleń) sprawiają, że wasz język wypowie słowa. Jeśli te sanskary nie były na tyle czyste, aby w takim momencie właściwie myśleć i poprosić o Boga, wtedy zmarnujecie tę cudowną sposobność. To tak, jak gdybyście żyli nad rzeką, a pozostawali spragnieni.
Postarajcie się o to, by w każdym miejscu, w każdym czasie, w każdej sytuacji mieli na uwadze tylko jedną modlitwę: „Chcę Boga! Chcę Boga! Chcę Boga!”. Jeśli otrzymacie Boga, wszystko inne po prostu do was przyjdzie. Jeśli będziecie mieli króla, królestwo też będzie wasze. Ci, którzy mają Boga, mają wszystko, podczas gdy ci, którzy mają wszystko, ale bez Boga, nie mają nic. Jest to prawda, której uczę całymi dniami.
Nie ograniczajcie Boga do jednego miejsca, jednego czasu, jednej sytuacji, jednej formy albo jednego imienia, gdyż jest on zawsze i wszędzie. Możecie Go mieć wszędzie i w dowolnym czasie.


