W jednym z dyskursów powiedziałeś, że wielu ludzi prosiło o Twoją łaskę i, gdy ich uzdrawiałeś, brałeś na siebie ich ciężar. W rezultacie Twoje fizyczne ciało zużyło się i musiałeś je opuścić wcześniej. Jak to robisz teraz, kiedy nie masz tego ciała?

PYTANIE:

W jednym z dyskursów powiedziałeś, że wielu ludzi prosiło o Twoją łaskę i, gdy ich uzdrawiałeś, brałeś na siebie ich ciężar. W rezultacie Twoje fizyczne ciało zużyło się i musiałeś je opuścić wcześniej. Jak to robisz teraz, kiedy nie masz tego ciała?

ODPOWIEDZ:

Swami:

Zrozum, że światem niepodzielnie rządzi prawo karmy. Wszystko podlega temu prawu. Rodzaj nasion, które zasiejesz, określa rodzaj owoców, jakie zbierzesz. Gdy prosisz w bezinteresowny sposób o uleczenie kogoś, jest to jedna sprawa, a kiedy modlisz się samolubnie o siebie, na przykład: „Ulecz mnie z tego problemu,” wtedy jest to inna sytuacja. Bezinteresowne modlitwy spełniają się w pewien sposób, s samolubne – w inny. Gdy ktoś przychodzi do mnie i mówi: „Swami, cierpię na to czy tamto; proszę uzdrów mnie,” ja nie mam innego wyboru, jak tylko wziąć od niego cierpienie, jeśli jest to dla niego dobre. Ale ktoś musi cierpieć. Albo ta osoba przejdzie to cierpienie w następnym wcieleniu, albo ja będę za nią cierpiał, zapewniając jej ulgę.

Kiedy miałem fizyczne ciało i otrzymywałem samolubną modlitwę, albo brałem problem na siebie i cierpiałem, albo przenosiłem go na inne wcielenie, aby wielbiciel zajął się nim później. To drugie dzieje się teraz. Jeśli teraz, gdy nie mam ciała, modlisz się do mnie o uleczenie cię z czegoś, czy o pomoc w spłaceniu czegoś wynikającego z twojej własnej karmy, to najprawdopodobniej skończy się na innym wcieleniu, w którym będziesz przechodził to cierpienie przeniesione czy odłożone na później.

Istnieje na to inne rozwiązanie: jeśli będziesz modlił się bezinteresownie, nie dla siebie, ale dla kogoś innego, wtedy Bóg się tym zajmie. On może zniszczyć karmę, jeśli tego zechce, ale tylko w przypadku modlitw bezinteresownych. Właśnie dlatego uczę wszystkich, aby używali jednej modlitwy – nie dla siebie, lecz dla innych: Samasta lokah sukhino bhawantu – niech wszystkie istoty we wszystkich światach będą szczęśliwe. Takie bezinteresowne modlitwy spełniają się w inny sposób. Cały  wszechświat podejmuje się spełnienia modlitwy typu: niech wszystkie istoty we wszystkich światach będą szczęśliwe. Na taką bezinteresowną modlitwę na pewno będzie odpowiedź. Taka modlitwa spowoduje, że karma zostanie zniszczona – od razu.

Jeśli nasienie poddasz działaniu ognia, ono straci swoją potencję. Gdy takie nasienie później wysiejesz w glebę, ono nie wyrośnie, gdyż straciło zdolność kiełkowania na skutek przypalenia przez ogień. Podobnie, jeśli ktoś odmówi bezinteresowną modlitwę, to nawet w obecności nękającej wielkiej karmy Bóg może postanowić ją zniszczyć. Ale rzadko się zdarza, aby Bóg niszczył karmę w odpowiedzi na samolubną modlitwę. Ze współczucia może On wziąć ją na siebie lub ta sama osoba będzie musiała odcierpieć ją w innym życiu. Jeśli będziesz modlił się bezinteresownie za wszystkich, ty też zostaniesz uwzględniony. Bóg znajdzie sposób na odpowiedź na taką modlitwę, włącznie z możliwością zniszczenia źródła karmy, która jest przyczyną cierpienia. Zatem módl się bezinteresownie. Na takie modlitwy odpowiedź przychodzi szybciej.

10 czerwca 2017 – Ottawa, Kanada